Serdecznie polecamy „Reportaże o polskiej przestrzeni” Filipa Springera. Książkę w której autor „Miedzianki” analizuje socjologię polskiej przestrzeni miejskiej i zastanawia się dlaczego jest tak źle. Dlaczego w Polsce nikt nie przejmuje się setkom szyldów na każdej ulicy, gdzie każdy wyglada zupełnie inaczej. Dlaczego nikt nie myśli o krajobrazie, przy wyborze koloru elewacji kamienic. Bardzo mądra i potrzebna książka.

Temat tej książki nie jest ważny. Politycy umieszczają go na ostatnim miejscu list swoich priorytetów. Przeszkadza w robieniu interesów przedsiębiorcom. Nie rozpala umysłów. Można zapytać przechodnia na ulicy: „Nie przeszkadza to panu?”, i pokazać palcem. Człowiek machnie ręką. – Nie, nie przeszkadza. Mogłoby być trochę ładniejsze, ale ja się na tym nie znam – odpowie, a w gorszym wypadku rzuci: – Ludzie nie mają czego do garnka włożyć, a wy się bzdurami zajmujecie. Odbyłem dziesiątki takich rozmów.

Ta książka jest o tym, że w Polsce jest brzydko i wszystko wskazuje na to, że wkrótce będzie jeszcze brzydziej.  Tak. szczęśliwego zakończenia tutaj nie widać.

Fragment wstępu z książki „Wanna z kolumnadą”