Pytamy donośnie dzieci i młodzież…I to jedna z tych nielicznych sytuacji, w której nie da się udzielić błędnej odpowiedzi: jeśli bowiem jesteście gotowi, by gotować, książka kulinarna Agnieszki Kręglickiej tylko Wam ową czynność ułatwi. Jednakowoż…jeśli absolutnie gotowi się nie czujecie, lektura ma pełne szanse zdjąć zły urok z tej czynności, która być może wydaje Wam się nudna i trudna.
Istnieje możliwość, że złowrogi może się młodym ludziom wydać podtytuł: kuchnia nie dość, że polska, to jeszcze domowa…Jakieś to staromodne, babcine…Nic bardziej mylnego: piękne w książce Kręglickiej jest właśnie to, że prowadzi nas przez sztukę gotowania najzwyklejszych w świecie potraw typu pierogi w sposób pełen szacunku, ale bez zadęcia, nie stawiając takich – dajmy na to – klusek lanych – na kulinarnym piedestale. Autorka zdaje się mówić po prostu w całej książce: owszem, na świecie są setki kuchni, tysiące smaków i przypraw, ale czemu by nie zacząć od tego, co nasze, tradycyjne, a jednocześnie pyszne i wcale nie takie karkołomne w przygotowaniu? Kiedy uczymy dziecko czytać, zaczynamy przecież od liter, a nie od Prousta…
W istnej powodzi książek kulinarnych, jaka zalewa współczesny rynek księgarski, Gotowi, by gotować to perełka: zwykła, prosta w aspekcie edycji, a jednocześnie wysmakowana. Zdjęcia do książki poczynił pochodzący z Nowego Jorku fotograf jedzenia, Kevin Demaria, i zrobił to z dużą maestrią: są domowe, podkreślają prostotę i radość, którą daje realizowanie poszczególnych przepisów, a jednocześnie jest w ich „zwykłości” zawarta jakaś tajemnica, zaproszenie do wspólnej kulinarnej zabawy dla całej rodziny.
Również przepisy uporządkowano według tradycyjnego wzorca: przekąski, zupy, dania obiadowe i dodatki, desery. Bez udziwnień, za to okraszając każdy dział krótkimi, ale treściwymi komentarzami i uwagami „na marginesie”: a to o pochodzeniu kopytek, a to o tym, jak się nie zgubić w rozlicznych odmianach jabłek na naszych targach owocowych. Chyba każdy czytelnik książki Kręglickiej nie uniknie (na szczęście!) refleksji, że wśród wielu innych propozycji kulinarnych, których autorzy za wszelką cenę starają się być jak najbardziej nowatorscy i możliwie dalecy od tradycji – Gotowi, by gotować daje prawdziwą radość: czytania, oglądania, wcielania przepisów w czyn…
Serdecznie polecamy – już gotującym i do gotowania dopiero się gotującym:-).
Książka do kupienia w kluboksięgarni FiKa.