Dziecko w świecie tabu

Jakie
tematy podlegają tabu w sztuce dla dzieci? Na pewno śmierć, choroba, przemoc,
seksualność. Ale dla wielu dzieci tematami tabu mogą być też własna nieśmiałość
czy skłonność do płaczu. Należy o tym wszystkim pisać w dziecięcych
książeczkach? I gdzie szukać takiej sztuki dla dzieci, która odsłania tematy
tabu mądrze? Nad tym zastanawiają się autorzy tekstów zebranych w książce Tabu w literaturze i sztuce dla dzieci
wydanej przez Duński Instytut Kultury i Media Rodzina.

     Fakt, że za wydaniem pracy stoi Duński Instytut
Kultury, jest oczywiście nieprzypadkowy – większość autorów zamieszczonych w
niej tekstów to Skandynawowie. A przecież to właśnie ze Skandynawii pochodzi
najwięcej oryginalnych, a jednocześnie pełnych humoru książeczek dziecięcych, w
których co i rusz porusza się jakiś temat tabu. Zbiór Tabu w literaturze… zawiera refleksje psychologów, socjologów,
ale także – co chyba najcenniejsze – samych pisarzy, którzy starają się (być
może nawet sami przed sobą) odpowiedzieć na pytanie, dlaczego piszą tak,  a nie inaczej; dlaczego poruszają tematy,
których inni boją się poruszyć. A robią to niejednokrotnie w cudowny sposób.

     Zróżnicowane opowieści autorów trafnie podsumowuje
fragment: „Nie chodzi o prowokowanie albo dokuczanie, ale o opowiedzenie
historii, która coś znaczy” (Oskar K., Tabu…,
s.113). I w tym stwierdzeniu zawiera się chyba odpowiedź na pytanie, które
zapewne zadaje sobie wiele rodziców: czy warto, czytając dziecku, podnosić
tematy objęte społecznym tabu?

     Książka jest dowodem, że warto – bo o ile w świecie
„dorosłej” sztuki mierzenie się z tabu służy często właśnie prowokacji, o tyle
w sztuce dla dzieci – ma pomagać, uczyć radzenia sobie z trudami rzeczywistości
i – co bardzo ważne – akceptowania siebie.

     Dlaczego Tabu
w literaturze i sztuce dla dzieci
powinni przeczytać dorośli? Bo w
inteligentny sposób wskazuje, co warto czytać dziecku, ale też, jak potem o tym
z maluchami rozmawiać. Autorzy podkreślają, że książeczki dotykające tematów
tabu to dopiero początek drogi dla rodzica: taką opowieść dorosły powinien sam
przeczytać ze zrozumieniem, przemyśleć, a potem w mądry, ale i pełen humoru
sposób „przegadać” ze swoją pociechą. Tabu…
to również ciekawa lektura dla tych z nas, którzy nie są rodzicami, ale
interesują się sztuką: podejmowane w książce zagadnienia dotyczą bowiem
odpowiedzialności twórcy za swoje dzieło, a także świata, w którym wszyscy
codziennie się poruszamy. A z mądrą książką takie poruszanie się jest
zdecydowanie łatwiejsze…

Dodano do koszyka.
0 produktów - 0,00